|
LAS - Praszka 2005 Oficjalne forum Letniej Akcji Szkoleniowej - Praszka 2005
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bronek
Dołączył: 11 Sie 2005
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 16:17, 18 Sie 2005 Temat postu: Czyzby nasze pierwsze wędrowne namiestnictwo?:) |
|
|
Nadeszła wstępna informacja dla RYCERZY + 3-4 wrzesnia planowane jest nasze pierwsze wedrowne namiestnictwo z tego co mnie sluchy doszly to na bum cyk cyk Tak więc planujcie sobie ten weekend wolny i widzimy się w Nysie:)Więcej info bedzie pozniej i kazdy powinien o tym wiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pyśka
Gość
|
Wysłany: Czw 20:19, 18 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Moi Mili Barankowie!
Kurs już dawno za nami, wrzesień zbliża się wielkimi krokami i bliskie spotkanie z harcerską rzeczywistość tuż-tuż. Aby doładować Wasze baterie jeszcze przed tą konfrontacją, postanowiliśmy (zgodnie z obietnicą) zorganizować I spotkanie Objazdowego Namiestnictwa, które (planujemy, że) odbędzie się 3 września (sobota) w Nysie. Planujemy zajęcia od 15.00 do 2.00 w nocy, na których poznacie kilka dodatkowych sekretów, jak stworzyć genialną drużynę i będziecie mieli okazję do zaprezentowania swoich prac (czyli np.: planów pracy, które stworzyliście dla swoich drużyn i chcecie się nimi pochwalić lub dopytać o jakiś szczegół itp.). Po zajęciach to co Tygryski lubią najbardziej, czyli każdy wie co - hi hi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Gość
|
Wysłany: Czw 0:31, 25 Sie 2005 Temat postu: Damy rade :) |
|
|
To fakt, jako osoba pełniąca tak wyskoką funkcję, do jakiej przygotował nas kurs, będzie to niezłe starcie z harcerską rzeczywistością dla nas.
Ale jestem pewna, że to nie przeraża nikogo do tego stopnia by wątpić i rezygnować
I znów wszyscy się spotkamy
Do zobaczenia we wrześniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa4
Dołączył: 03 Wrz 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:51, 24 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
-Myslalem raczej o slowach! - Smolipaluch polozyl reke na kamiennym wieku sarkofagu. - Nie opowiadalem ci jeszcze o tym? Wrozki nauczyly mnie, jak rzucic na kogos klatwe. Wspolczuly mi z powodu mojej pokiereszowanej twarzy, 419
a wiedzialy, ze nie umiem sie bic. Przeklinam cie, Basto, na kosci zmarlego, ktory spoczywa w tej trumnie. Zaloze sie, ze od dawna nie lezy tu zaden ksiadz, tylko jeden z tych ludzi, ktorych sprzatneliscie. Mam racje? Basta nie odpowiedzial, ale jego milczenie bylo dostatecznie wymowne.
-No, oczywiscie. Taka stara trumna to swietny schowek. Smolipaluch przejechal palcami po
spekanej plycie, jakby
chcial obudzic zmarlego do zycia cieplem swoich rak.
-Jego duch niechaj cie nawiedzi, Basto! - mowil podnioslym tonem. - Niechaj ci szepcze do ucha moje imie, gdziekolwiek sie ruszysz... Meggie widziala, jak reka Basty wedruje do kroliczej lapki.
-To ci nic nie pomoze! - Smolipaluch wciaz dotykal dlonia sarkofagu. - Biedny Basto! Robi ci sie goraco? Zaczynasz drzec na calym ciele? Basta zamierzyl sie nozem, ale Smolipaluch zrobil sprytny unik.
-Ogien jest szybszy niz ty - szepnal. - O wiele szybszy.
-Oddaj mi kartke, ktora jej dales! - krzyknal Basta.
W odpowiedzi Smolipaluch schowal kartke do kieszeni spodni. Meggie stala nieruchomo jak manekin. Katem oka spostrzegla, jak jej matka wklada reke do kieszeni sukienki i wyjmuje kamyk -szary, nie wiekszy od golebiego jaja. Smolipaluch przesunal dlonmi po plycie sarkofagu i wyciagnal dlonie do Basty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|